Dzisiejszy zestaw jest nieco nietypowy, bo połączyłam bluzę w kwiaty z czerwonymi platformami. Mogłoby się wydawać, że sportowa bluza i eleganckie buciki będą ze sobą śmiesznie wyglądały. Nic bardziej mylnego. Kiedy zobaczyłam stylizację Joasi Horodyńskiej ze śniadania z bloggerkami, kiedy to założyła eleganckie buty, czerwone spodnie i sportową bluzę, uznałam, że takie połączenie wygląda niesamowicie. Stara, dobra bluza z Reserved kupiona na wakacyjnej przecenie (w dodatku w rozmiarze L) zagrała w tym zestawie pierwsze skrzypce. Czerwone sandałki od Fleq idealnie wpasowały się w dzisiejszy outfit. Kochani! Z góry Was chciałam przeprosić, bo odkąd na Facebooku weszła oś czasu to wszystko się psuje. Zniknęła część wpisów, Fanpage był niedostępny przez kilka dni (miałam już pisać do obsługi czy został przypadkowo usunięty), duża część obserwatorów zniknęła ( również nie wiem gdzie). Osoby, które biorą udział w aktualnym konkursie z Romwe niech się nie martwią, że unieważnię ich kandydaturę tylko przez to, że nie spełniają tego punktu z Facebookiem. Nic się nie dzieje! :*
shoes - Fleq
ale śliczne buciki!
OdpowiedzUsuńJak dla mnie... TRAGEDIA! :(
OdpowiedzUsuńButy super :)
OdpowiedzUsuńpokaż stylizację Joasi horodyńskiej, bo chciałabym mieć pewne porównanie. ale na razie twoja stylizacja mi się nie podoba, złe połączenie... bo aż razi ten kontrast!
OdpowiedzUsuńbuty i bluza świetne, ale w innej stylizacji wyglądały by o niebo lepiej!
OdpowiedzUsuńTo połączenie nie przemawia do mnie ani trochę. ;p
OdpowiedzUsuńmi tam się podoba ;) tak inaczej
OdpowiedzUsuńmoim zdaniem również niezbyt..
OdpowiedzUsuńpiękne buty ;)
OdpowiedzUsuńojej... oddzielnie wszytko ładne, ale razem jakoś nie pasuje...
OdpowiedzUsuńbuty są cudowne! POZDRAWIAM:)
OdpowiedzUsuńŚliczna bluza, buty też urocze, ich połączenie też b. fajne, ale nie podobają mi się grube skarpetki i legginsy. Czyli fifty-fifty:]]
OdpowiedzUsuńjakie słodkie buty <3
OdpowiedzUsuńJak zobaczyłam ta stylizację to od razu przypomniała mi się ta z okazji prima aprilis. Myślałam, że znowu robisz sobie jaja, ale niestety widzę, że nie. I do końca życia będę mówić, że legginsy to nie spodnie!
OdpowiedzUsuńhttp://zapytaj.onet.pl/Category/007,018/2,18918223,Usuniecie_osi_czasu_z_Facebooka.html
OdpowiedzUsuńwydaje mi się, że byłoby lepiej, gdybyś nie miała skarpetek D:
OdpowiedzUsuńśliczne buty <3
OdpowiedzUsuńno właśnie, ja też nie lubię legginsów noszonych jako spodnie. w dodatku wydaje mi się, że te buty są za duże, chyba, że jakoś podkurczyłaś palce:)
OdpowiedzUsuńButy są przępiekne, choc lepiej by wyglądały bez skarpetek;) A do bluz w polaczeniu z eleganckimi dodatkami nie jestem przekonana, ale to moze dlatego, ze sama nie przepadam za ta czescia garderoby:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńczy mi sie wydaje czy coś schudłaś?
OdpowiedzUsuńButy masz przepiękne!
OdpowiedzUsuńno cóż, ja nadal nie jestem do tego przekonana, w dodatku według mnie legginsy to nie są spodnie. ; ) Ale sandały w innej stylizacji byłyby super!
OdpowiedzUsuńbardzo fajna bluza :) zapraszam do nas http://vampiresandsweethearts.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńno no ciekawie :D
OdpowiedzUsuńbluza spoczko, buty prześliczneeeee ale zmieniłabym też te leginsy. może jakieś dresy czy coś, żeby zachować mix stajli.. albo mzwykłe rurki ;)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądasz.
OdpowiedzUsuńZapraszam na konkurs Romwe jeśli masz ochotę. :)
Bluza jest genialna! I buty świetnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńnie podoba mi sie :((
OdpowiedzUsuńnie takie połączenie, osobno hot, razem not.
aaa cudowne buty! <3
OdpowiedzUsuńBluza!:)
OdpowiedzUsuńBluza:)świetna
OdpowiedzUsuńRzeczywiście, wyglądasz cudownie :)
OdpowiedzUsuńale slodkie te buty!
OdpowiedzUsuńlubię połączenie stylów i obcasy do bluzy zdecydowanie tak! nie wiem czy już mówiłam, ale te buty są przepiękne <3
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
http://personanongrata-blog.blogspot.com/
jakoś nie widzę tego połączenia tutaj, może złe foty, mimo mojej otwartości na stylizację albo czegoś tu brakuje albo u horodyńskiej diabeł tkwi w szczegółach i w ...metkach;)
OdpowiedzUsuńte buty są dla mnie perfekcyjne! :)
OdpowiedzUsuńJeju okropnie... Chyba pierwsza Twoja aż tak nie podobająca mi się stylizacja... Śliczne buty, ale w połączeniu z bluzą, z legginsami! nie spodniami i ze skarpetkami... Masakra...
OdpowiedzUsuńCudna :) I buty boskie :))
OdpowiedzUsuńaaa... buty <33
OdpowiedzUsuńNa mnie jakoś ta stylizacja nie zrobiła wrażenia.
OdpowiedzUsuńNiebanalnie, fajnie, fajnie:) Podoba mi się:)
OdpowiedzUsuńM.
Mi coś tu nie pasuje jednak, tak szczerze mówiąc. Aczkolwiek platformy są niezłe :D
OdpowiedzUsuńPrzecież to do siebie nie pasuje! Na ulicę bym tak nie wyszła!
OdpowiedzUsuńUrocza bluza :)
OdpowiedzUsuńObserwuje!
Pozdrawiam Ciebie bardzo serdecznie:)