środa, 5 czerwca 2013

Follow EVE GORE ON INSTAGRAM #3


1. I love Coffe Heaven!!!  2. My new brushes from Romwe.  3. Me and Emily Imagination. 4.Yummy dinner.



5.New clothes. 6.New blouse. 7. Me and Adam Chowański - personal shopper from Warsaw. 8. Drinking time!


9. In my second home. 10. Strawberry :) 11. Editing my photos with Zosia Ślotała & Marta Wojtal. 12. Healthy food.


13. Me, Emily & Adam . 14. YUMMY!!!! 15. Good Morning :) 16. My beautiful sister Victoria.

22 komentarze:

  1. KOchana, jakie ty pyszności jadasz! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przyłączam się do Drinking time! :D

    OdpowiedzUsuń
  3. moja slicznota!:)
    ale mi ochoty narobiłaś na jakieś smakołyki!

    OdpowiedzUsuń
  4. Dąbro to jeden z najmocniejszych łbów jakie miałem okazje poznać, no chyba że oszukuje, w co wątpię. Zawsze głowa na karku i ogarnianie. To lubimy. Wraz z Bajrakiem i Karolą( ona to już w ogóle łeb ze stali) przepiją wszystkich ludków. Chociaż i tak mimo wszystko wolą śpiewać jakieś durne piosenki przed kompem. Ale nawet po takiej grubej imprezie potrafią iść rano na uczelnie ( statystyka o 8 w czwartki, Ewa gwiazda!) Podziwiamy!
    pozdrowienia dla koleżanek ewa!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ooo jestem<33 Świetne foty Kochana:*

    OdpowiedzUsuń
  6. wdziałam Cię wczoraj z koleżanką w GK :)

    OdpowiedzUsuń
  7. nareszcie widać że jesteś prawdziwą kobietą a nie 15-latką! ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetna relacja zdjęciowa! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Marzy mi się taki zestaw pędzli ; )

    OdpowiedzUsuń
  10. siostra ładniejsza

    OdpowiedzUsuń
  11. masz boskie usta! ♥
    pędzle ♥

    OdpowiedzUsuń
  12. swietne zdjecia! ta kawa jest rzeczywiscie pyszna :)
    zapraszamy w wolnej chwili :)

    OdpowiedzUsuń
  13. a ja słyszałam od naszych wspólnych znajomuch, ze odkąd zaczęli zapraszać sie na pokazy, wywiady i inne głupstwa to strasznie gwiazdorzysz i masz sie za niewiadomo kogo :)
    Nie jesteś ani ładna, a wręcz głupia, ciągniesz kasę od starych na ciuchy jak ci nie wstyd....
    masakra

    OdpowiedzUsuń