Ostatnio próbowałam zrobić tego koczka, ale mam wrażenie, że mam za dużo włosów... Nie chcą mi ładnie wejść od pączka... Twój kok wygląda naprawdę super! :)
Ja do tej pory całe życie robiłam koka na wypełniaczu - wychodził wieeeelki, ale dużo włosów zostawiało, musiałam to upinać spinkami (mnie się, niestety, bez nie trzymał:(), lakierować, a w dodatku rzadko udawało mi się tak włosy związać, żeby tył głowy mi się podobał ;P (może to zabrzmi śmiesznie, ale dla mnie to ma znaczenie ;P). Aż tu nagle, ostatnio, koleżanka sprzedała mi patent, jak zrobić takiego koka bez upinaczy, bez spinek, tylko z jedną frotką - i naprawdę udało się! nawet grzywkę zbieram, i nie trzeba żadnych lakierów ani szpilek-kokówek! ba! nawet grzebienia nie trzeba! też zrobię taki filmik, to się pochwalę, o ;P
Super! A Ty wyglądasz olśniewająco!<3
OdpowiedzUsuńja bym go jeszcze podpieła wsuwkami/ szpilkami ;)
OdpowiedzUsuńuwierz mi kochana, że nie trzeba bo bardzo dobrze się trzyma ;)
Usuńwymęczyłaś te włosy jak nie wiem co i w sumie mi sie nie podoba, widziałam dużo lepszych wersji na koka ;)
OdpowiedzUsuń♥ Hej ♥ Świetny blog ♥ Piękny nagłówek ♥ OBSERWUJĘ! ♥
OdpowiedzUsuń♥ www.la-petite-world.blogspot.com ♥
Ostatnio próbowałam zrobić tego koczka, ale mam wrażenie, że mam za dużo włosów... Nie chcą mi ładnie wejść od pączka... Twój kok wygląda naprawdę super! :)
OdpowiedzUsuńKocham Twój głosik <3
OdpowiedzUsuńPrzydatny filmik a kok piękny Ci wyszedł!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;-)
Bardzo ładnie to zrobiłaś :*
OdpowiedzUsuńJa do tej pory całe życie robiłam koka na wypełniaczu - wychodził wieeeelki, ale dużo włosów zostawiało, musiałam to upinać spinkami (mnie się, niestety, bez nie trzymał:(), lakierować, a w dodatku rzadko udawało mi się tak włosy związać, żeby tył głowy mi się podobał ;P (może to zabrzmi śmiesznie, ale dla mnie to ma znaczenie ;P).
OdpowiedzUsuńAż tu nagle, ostatnio, koleżanka sprzedała mi patent, jak zrobić takiego koka bez upinaczy, bez spinek, tylko z jedną frotką - i naprawdę udało się! nawet grzywkę zbieram, i nie trzeba żadnych lakierów ani szpilek-kokówek! ba! nawet grzebienia nie trzeba!
też zrobię taki filmik, to się pochwalę, o ;P
Nie boisz się, że zniszczysz sobie końcówki albo w ogóle połamiesz włosy takich zawijaniem i upychaniem pod wypełniacz?
OdpowiedzUsuńNie robię tego codziennie. Na razie nic takiego nie zauważyłam.
UsuńPiękny koczek! :) Pozdr ;*
OdpowiedzUsuńwow, super! bardzo ładnie wyglądasz:)
OdpowiedzUsuńIt's laborious to search out educated people on this subject, but you sound like you already know what you're speaking about! Thanks
OdpowiedzUsuńjeux de voitures
Kochana wszystko robisz perfekcyjnie! Świetna fryzurka na karnawał! :***
OdpowiedzUsuń