Jako mała dziewczynka zawsze miałam włosy maksymalnie długie do ramion. Grzywka od linijki obowiązkowa. Pamiętam, że zawsze chciałam mieć długie włosy, ale zawsze jakoś wygoda i moja słaba wola zapuszczania włosów wygrywały. W klasie maturalnej powiedziałam sobie - no dobra to zapuszczamy!
Te zdjęcia zostały wykonane w 2009 roku. Wbrew pozorom są bardzo krótkie, pomimo, że udało mi się zrobić koka. Na następnym zdjęciu widać je w całej okazałości. Na przestrzeni czasu uważam, że grzywka w moim przypadku to był bardzo zły pomysł. Nie dość, że mam okrągłą buzię, to grzywka jeszcze to podkreślała.
Mała historia moich włosów
maj 2011
maj 2011
czerwiec 2011
wrzesień 2011
październik 2011
listopad 2011
marzec 2012
maj 2013
sierpień 2014
Co miesiąc podcinam od tamtego czasu sama końcówki - 1 cm. Dzięki temu są zdrowe. W ciągu całego zapuszczania 2 razy zdarzyło mi się obciąć włosy o 8 cm. Obcięłam, ponieważ wakacyjne słońce bardzo je zniszczyło. Teraz na ich stan nie narzekam.
Jeśli macie jakieś pytania to piszcie śmiało :*
Jeśli macie jakieś pytania to piszcie śmiało :*
Nooo powiem Ci, że wyrosłaś z niewinnej dziewczyny na dojrzałą kobietę już ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
ale ci zazdroszcze! mi sie szybko palą od prostownicy, a musze to robic. i rozpaczam,bo ubylo mi z 10-15cm w ciagu roku :(
OdpowiedzUsuńwyrosłaś na piękną kobietę,wiesz?:) cudowna!
wow ale się zmieniłaś w ciągu tych 5 lat! No i włosy Ci urosły :D Piękne teraz są.
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie/mellpay
zawsze miałaś taki duży biust?
OdpowiedzUsuńtak
Usuńoo kurde jaka młoda <3 cudowne włosy !
OdpowiedzUsuńZazdroszczę włosów!Są cudowne ;)
OdpowiedzUsuńŁał! Przepiękne masz te włosy ;)
OdpowiedzUsuńpaździernik 2011 w tej fryzurze i z taką grzywką na bok, trochę w nieładzie było ci idealnie! ;)
OdpowiedzUsuńJa również zainspirowałam się, żeby w końcu zapuścić włosy. Moje nie są zbyt gęste dlatego mam obawy, no ale :D Spróbuję :D
OdpowiedzUsuńA moim zdaniem pasowała Ci grzywka :) kiedyś poszłam do fryzjera z twoim zdjęciem bo chciałam podobnie być obcięta ;)
OdpowiedzUsuńja tak samo hahaha
UsuńZawsze zachwycam się Twoimi włosami, teraz są naprawdę piękne ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
aleś miała młodziutką buźkę! teraz już mega mega kobieca <3
OdpowiedzUsuńWłosy rosną Tobie w ekspresowym tempie ;o Są cudowne. Czy to tylko zasługa wcierki Kaminomoto? :)
OdpowiedzUsuńw dużej mierze tak :)
Usuńna tych fotach widac,tez ze sie troche roztylas niestety...
OdpowiedzUsuńchyba nie do końca rozumiesz znaczenie słowa "roztyć się" :)
UsuńPorównywanie nastolatki, której ciało dopiero zaczyna dojrzewać, z dorosłą kobietą, która już wszystkie kobiece atuty ma na swoim miejscu ... Najczęściej właśnie ludzie którzy nie akceptują swojego ciała zarzucają innym, że zle wyglądają, ale co zrobić, ludziom sie nie dogodzi, ważne to akceptować siebie!
UsuńNa tych fotach widać przemianę z nastolatki w seksowną kobietę. Ewcia teraz wyglądasz 100 razy lepiej! Tak trzymaj :)
Usuńpaździernik 2011 najlepszy jak dla mnie, włosy odrobinę w nieładzie, grzyweczka na bok... cód, miód i malinki ♥
OdpowiedzUsuńcudowna! :)
OdpowiedzUsuńŚwietne włosy a ty dużo się zmieniłaś ;)
OdpowiedzUsuńna 7 zdjęciu bardzo ładnie Ci w grzywce!!
OdpowiedzUsuńŚwietny post, ponieważ widać twoje postępy w blogowaniu :)
mylifeas_4
niewiarygodne jak długo śledzę Twojego bloga... bo wszytkie te żdjęcia pamiętam! hahah
OdpowiedzUsuńja tęsknię za Tobą w grzywce:( październik 2011 - mój ideał *.*
jaka metamorfoza nie tylko włosków :)
OdpowiedzUsuńMaj 2013 -> Śliczne zdjęcia. Jesteś bardzo ładna.
OdpowiedzUsuńCzyli skoro mam teraz do ramion to musze poczekać jeszcze z 5lat na taką długość :( eh
OdpowiedzUsuńjeeej, ale masz kobiecą sylwetkę!
OdpowiedzUsuńPiekne wlosy :) Ja swoje scielam kilka miesiecy temu i chyba zaluje :(
OdpowiedzUsuńewka masz schudnąc i wrocic do tej dziewczęcości zarówno w ubiorze jak i we fryzurze. i biegamy codziennie po min. godzinie!!!!
OdpowiedzUsuńOoo Taka mlodziutka Cie pamietam ;)
OdpowiedzUsuń